Przejdź do zawartości
a bench with books
Secondary Navigation Menu
Menu
  • Nowości
  • HERBACIARNIA
    • WYWIADY
    • PLENER
    • MIĘDZY PÓŁKAMI
    • MARATONY I TAGI
  • SPEC STREFA
    • NAUCZYCIEL A MYŚLI
    • LITERATURA
  • DIARIUSZ RPG
    • ŚWIAT RPG
    • RPG W ŚWIECIE
  • PARANTELA
    • NA POCZĄTKU BYŁA DESKA…
    • PRZYDASIE
    • CZYTANKI
  • Indeks
  • Zaplecze

WYWIADY

2020-08-14

Polub mnie!

Najnowsze wpisy

  • Weronika Juroszek: Autoprezentacja młodzieży szkolnej
  • Bogusław Śliwerski: Książki (nie)godne czytania
  • Konwentowy ekwipunek – czyli co zabrać, aby przetrwać?
  • Vera Buck: Runa
  • Góry po krakowsku: Spotkanie z Adamem Bieleckim [27 sierpnia 2017]

Najnowsze komentarze

  • Anna Chalasz o Vera Buck: Runa
  • Marta o Vera Buck: Runa
  • Anna Nawrat o Vera Buck: Runa
  • Anna Nawrat o Góry po krakowsku: Spotkanie z Adamem Bieleckim [27 sierpnia 2017]
  • Marta o Wisława Szymborska, Zbigniew Herbert: Jacyś złośliwi bogowie zakpili z nas okrutnie. Korespondencja 1955- 1996

Kategorie

  • Pomiędzy półkami
  • Randka z biblioteką
  • Recenzje
  • STREFA KONWENTU
  • TAG
  • Tydzień z ksieganną
  • Uncategorized
Kiedy seria nie mieści się w kadrze, a nie jest Kiedy seria nie mieści się w kadrze, a nie jest nawet w połowie.A przede wszystkim spore zaufanie do @brandsanderson  #wydawnictwomag ❤️ Dlaczego? Mam wszystkie a kończę czytać pierwszy tom i to po blisko dwóch miesiącach. Nie poddałam się i nie żałuję, choć uważam, że każdy wątek łatwiej by się śledziło w osobnych a cieńszych tomach. Skakanie po postaciach wybija mnie z rytmu czytania.#kulturanna #booklover #brandonsanderson #wayofkings #dylematyksiążkoholika #czytsmwszędzie #czytambolubie #drogakrólów
#nadchodzinowe , a tak naprawdę niezbyt identyfik #nadchodzinowe , a tak naprawdę niezbyt identyfikuję się już ze starą nazwą. Jestem  szczęśliwa, że spróbowałam blogowania i nauczyło mnie to naprawdę wiele, szczególnie o mnie samej.  Minęło już młodzieńcze i głupie zachłyśnięcie się barterem, bo nie nie jestem robotem, a w mówieniu, że należy siły na zamiary mierzyć z dużą rozwagą sporo jest racji..Skoro się jednak podjęłam przedstawienia opinii o jakichś tytułach, na pewno jeszcze to zrobię. Głównie dlatego, że to naprawdę ciekawie brzmiące tytuły, a ja nie lubię mieć zaległości. To jednak z czasem. Jestem człowiekiem, który uwielbia mówić o książkach. Chciałabym być na tyle odważna by to nagrywać. JESZCZE nie jestem.#kultura #momlife #kulturanna #booklover #bookstagrampl #newlogo
Nie sądzę żebyście słyszeli o tej książce. Nie sądzę żebyście słyszeli o tej książce. Ja nie słyszałam. O ile "Stacja jedenaście" odbiła się echem zaraz po premierze, podzieliła,niezasłużenie, los wielu zapomnianych książek. Myślałam nawet, że w Polsce nie pojawi się więcej książek @emilystjohnmandel  Chciałam je jednak przeczytać więc postanowiłam kupić na @bookdepository  Ostatnimi oparami nadziei sprawdziłam i okazało się, że @poradnia_k_wydawnictwo  wydało "Szklany hotel". Nie pojawiła się w żadnych topkach oczekiwań, pewnie przeszłaby bez śladu. Byłaby to jednak za duża strata.Jest to opowieść o ludziach, którzy poszukują czegoś w życiu. O tych, którym się wydaje, że nie wolno im być sobą, żeby osiągnąć sukces. O kłamstwie, ostatecznie krzywdzącym kłamiącego. Po części jest to też opowieść każdego człowieka. Często przecież mylimy posiadanie pieniędzy z posiadaniem spokoju i bardzo byśmy chcieli żeby ktoś inny podejmował za nas decyzję i ponosił konsekwencje. Ta książka rozprawia się z pozorami bezwzględnie, a jednocześnie bardzo ostrożnie.Muszę przyznać, że początek lekko mnie zniechęcił, więc ostrzegam, że warto dać jej większy niż zwykle kredyt zaufania.Na koniec apel do wydawnictw wszelkich: ta pani napisała więcej Czekam!#ksieganna #czytambolubie #booklover #bookstagram #czytaniejestfajne #book #książka #emilystjohnmandel #książki
Człowiek kontra hype na dany tytuł. "Gambit Kró Człowiek kontra hype na dany tytuł. "Gambit Królowej" wyskoczył mi już chyba z każdej lodówki, pralki i zmywarki (nie tylko domowych). Dla wielu osób jest to tytuł plasujący się na podium rankingów. W końcu i ja się złamałam  ale głównie dlatego, że chciałam dać szansę serialowi ( nadal nie znalazłam na to czasu).Beth Harmon to drobna dziewczynka, która zdaje się nie mieć żadnej kontroli nad własnym życiem, dlatego je obserwuje.  Traci rodziców, trafia do przytułku i choć czuje się tam nie na miejscu, trwa Kiedy okazuje się, że ma niespotykany talent do szachów oddaje im całe swoje życie. Co sądzę po skończeniu? To dobra książka, ale nie tak wybitna, jak można by sądzić po opiniach. Nie sądzę żebym miała do niej wracać. Chciałabym żeby miała w sobie trochę mniej szachów, trochę więcej psychologii bohaterów, głębsze i dokładniejsze ujęcie uzależnień. Mam jednak świadomość, że te braki są dla innych plusem. Stąd wniosek, że każdą książkę powinno się przepuszczać przez własne gusta.#ksieganna #gambitkrólowej #booklover #bookstagram #bookstagrampl #mamateżczłowiek #mamaaczyta #qeensgambit #netflix @wydawnictwoczarne @amazonkindle
Nie żyję w próżni. Obserwuję renesans Ani z Z Nie żyję w próżni. Obserwuję renesans Ani z Zielonego Wzgórza. Oderwała się trochę od łatki lektury szkolnej, jest chciana i i poszukiwania. Mam prawie całe wydanie polskie, ale niestety nie zebrałam się żeby przeczytać. Mam nadzieję to nadrobić- znów ze względu na Danusię.@ksiazkowyfrik, Ola pokazała to wydanie u siebie i wpadłam na pomysł, że może to dobry tytuł na czytanie w oryginalnej wersji językowej. Przy okazji motywacja też bardziej złożona. Co mi z tego wyjdzie? Pewnie proza życia, ale trzymajcie kciuki za sukces.#anneofgreengables @bookdepository #momlife #ksieganna #ksiazkidladzieci #nietylkodladzieci #booklover #czytambolubie #czytsmwszędzie #czytamworyginale #dylematyksiążkoholika
Ustalamy pewną rzecz. Czytałam "Rok 1984" i uważam, że to jeden z najważniejszych tytułów literatury światowej.Niedawna zapowiedź wydania "Folwarku Zwierzęcego" z Dziennikiem autora, ucieszyła mnie bardzo, bo po prostu lubię spojrzeć na świat oczami aurora. Pozwala to często lepiej zrozumieć perspektywę.Już sam folwark mnie lekko rozczarował, ale jestem (także)politologiem i nie potrzebuję takiego ujęcia. Rozumiem jednak zamysł i doceniam,  widzę też, że może to być dla kogoś świetna i życiowo ważna książka.Jeśli chodzi o Dziennik Orwella uważam, że powinien pozostać prwatny. Czytając, nie mogłam pozbyć się wrażenia, że autor pisał go żeby systematyzować codzienność, kontrolować zarobek i listę zajęć związanych z pracą przy zbiorach i hodowli. Poza krótkim fragmentem z początku II wojny światowej, nie ma tam przemyśleń autora. Nie należy się też spodziewać elementów procesu twórczego. Mimo wszystko dziękuję, że @wyd_bellona w ogóle pomyślało żeby tego spróbować i na pewno znajdzie się sporo osób, dla których zestawienie Folwarku i tej zwyczajności dziennika będzie miało urok.Może to wina złego nastawienia i zbyt wielkich oczekiwań. Ostatecznie następnych książek G.Orwella doczekać się nie mogę i na pewno skompletuję oraz przeczytam, za dzienniki jednak zdecydowanie podziękuję. Mogę mu tylko pogratulować sukcesu farmerskiego i zysku z jajek.#ksieganna #mamaczyta #klasykliteratury #georgeorwell #animalfarm #folwarkzwierzęcy @wyd_bellona #czytambolubie #book #booklover #bookstagram #bookstagrampl
Zbierałam się długo, ale przychodzę. Serię o Zbierałam się długo, ale przychodzę. Serię o Gregorze kupiłam po przeczytaniu Ballady Ptaków i Węży. Nie spodziewałam się wiele, ale zostałam bardzo pozytywnie zaskoczona.To jest seria dla dzieci, to jest fantastyka, ale jednocześnie przepełnia ją realizm. Jeśli bohaterowie cierpią, muszą to przepracować, jeśli grozi im niebezpieczeństwo, to na prawdę grozi i nie zawsze ratunek jest możliwy.Najważniejsze jednak są kwestie związane z różnicami, z prześladowaniami  i pewną formą holocaustu, czego praktycznie w literaturze dziecięcej nie ma. Polecam rodzicom sprawdzenie całej serii, przed dzieckiem, choć ja sama bardzo się cieszę, że wrócę do niej z Danką. @strefaczytacza  mieli rację mówiąc, że Gregor książkowo wiele robi lepiej niż Potter. Bardzo polecam!@wydawnictwo.iuvi #ksiazkidladzieci #ksieganna #suzannecollins #czytambolubie #mamaaczyta #momlfe
Pomyśleć, że kiedy książka przewijała mi się przed oczami, jeszcze w wydaniu z Amberu nie wydawała mi się zachęcająca. Teraz, po wszystkich zachwytach i dzięki pełnemu zrozumieniu, jakie w temacie czytania mam od rodziny, nie pytają co mi kupić na urodziny, tylko proszą o listę tytułów, przeczytałam.Powiedzieć, że nie żałuję, to mało powiedzieć. Historia pełna niepowtarzalnego klimatu, wsiąka w czytelnika i nie pozwala się odłożyć przed końcem. Opowieść o rodzinie, i braku rodziny, opowieść o prawdzie i kłamstwie, z których nie wiadomo, co lepsze. Każdy  ma swoją opowieść, jednak mieć, a znaleźć w sobie siłę, by ją komuś zdradzić, to  to dwie, skrajnie różne rzeczy.#ksieganna #trzynastaopowieść @wydawnictwoalbatros #seriabutikowa #czytambolubie #reading #mamateżczłowiek #mamaaczyta #okładkowasroka #mamynierywalki
No dobra! Skusiłam się i sprawdzę czy dołączę do #teamzachwyt
Jestem pełna czytelniczego zaufania do tych ksią Jestem pełna czytelniczego zaufania do tych książek.Margaret Atwood nie zawiodła mnie jeszcze ani razu, a @doktor.book  przekonała mnie ostatecznie. W dodatku, dzięki dzięki wersji z dużymi literami za trzy zapłaciłam tyle,  ile drugi obieg woła za 2 tom ❤️ Przy okazji sama siebie ukochałam urodzinowo 🍰🍰🍰 Dam znać jak przeczytam.W temacie drugiego obiegu walczyłam o Nibynoc Jaya Kristoffa i poległam cenowo, więc jeśli chcielibyście odsprzedać ją  w ludzkiej cenie czujecie się zaproszeni na PRIV. #ksieganna #margaretatwood #maddaddam @proszynski_wydawnictwo #nibynoc #czytambolubie #czytaniejestfajne #chcękupić
Koniec lutego? Kiedy, jak? Dla mnie pod znakiem Su Koniec lutego? Kiedy, jak? Dla mnie pod znakiem Suzanne Collins, o której napiszę później, bo jeszcze myślę #booklover #ksieganna #wrapup @wydawnictwo.iuvi @mediarodzina @tajfuny @wydawnictwoznakpl
W ramach odpoczynku między ,,żurawiami" pogłęb W ramach odpoczynku między ,,żurawiami" pogłębiam sobie wiedzę na temat literatury dziecięcej. Oceniam czy warto kiedyś polecać Danusi. Zanim to, ,, Matyldę" polecam Wam. Bije film na głowę, jest mądrzejsza i bardziej życiowa, a jednocześnie nie traci nic z ciepłego i wyjątkowego klimatu. Można książkę czytać z dziećmi, można samemu. Nie umiem znaleźć w głowie żadnej wady tej książki i na pewno kupię egzemplarz do domu, bo ten mam z biblioteki.#ksieganna #ksiazkidladzieci #roalddahl #matylda @wydawnictwoznakemotikon #czytambolubie #czytaniejestfajne #książkazbiblioteki
Załaduj więcej... Obserwuj mnie na Instagramie

Copyright © 2021 Anna Chalasz

Scroll Up
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.Zgoda